W 2026 roku Niemcy nadal stosują dualistyczny system kar, w którym odpowiedzialność ponoszą zarówno kierowca, jak i firma transportowa. Główny nacisk kontroli przesunięto na przestrzeganie czasu pracy i odpoczynku, pracę tachografu oraz bezpieczeństwo ładunku.
Kluczowe zmiany i kary:
· Naruszenia reżimu pracy i odpoczynku: Przekroczenie dopuszczalnego czasu prowadzenia pojazdu o ponad 2 godziny grozi kierowcy mandatem w wysokości 60 €, a firmie — 180 € za każde kolejne 30 minut. Brak obowiązkowej krótkiej przerwy może kosztować przewoźnika do 180 €.
· Praca z tachografem: Brak terminowego odczytu danych to jeden z najdroższych wykroczeń. Mandat dla kierowcy wynosi 250 €, a dla firmy sięga 750 €. Wszelkie manipulacje urządzeniem kwalifikowane są jako przestępstwo.
· Przeciążenie: Przekroczenie dopuszczalnej masy o ponad 20% pociąga za sobą mandat w wysokości 425 € i 1 punkt karny dla kierowcy, a także sankcję do 850 € dla pracodawcy.
· Używanie telefonu: Kara jest stała — 150 € i 1 punkt w rejestrze we Flensburgu.
Specyfika kontroli: Policja aktywnie wykorzystuje mobilne grupy z przenośnymi wagami i czytnikami tachografów. W krajach związkowych takich jak Bawaria i Nadrenia Północna-Westfalia działają ukierunkowane programy monitorowania na autostradach, pozwalające wystawiać mandaty praktycznie w czasie rzeczywistym. Dla zagranicznych przewoźników niezwykle ważne jest, aby wziąć pod uwagę, że w Niemczech obowiązuje limit alkoholu we krwi wynoszący 0,5‰.